Dziś zajmiemy się przedpokojem czyli chyba najłatwiej zabałaganiającym sie miejscem w domu. Poszperałam w necie i poszukałam trochę inspiracji do zorganizowania mojego przedpokoju.
sobota, 31 marca 2012
piątek, 30 marca 2012
wyzwanie 1: pieniądze
Podobno potrzebujemy miesiąca aby coś nam weszło w nawyk. Na pierwszy miesiąc idzie wyzwianie- prowadzenie uporządkowanego budżetu domowego :D Wiem że są nawet aplikacje na telefony, które zczytuja Twój paragon i od razu zapisują gdzie kiedy i ile na co wydałeś. Ale te które sprawdzałam nie działały dobrze. Może jeszcze na coś trafię. Póki co mam tabelkę w exelu z zaplanowanymi wydatkami na kwiecień. Teraz czekam na przelew z wypłatą :D
Ok, pierwszą notkę mamy już za sobą, teraz może w trzech słowach napiszę coś o sobie. Nie cierpię robić porządków, ale uwielbiam go mieć. Ten blog powstał żeby na żywym organizmie czyli moim domu i ogrodzie przekonać się że dam radę zapanować nad chaosem. Daruję sobie od razu mądrości typu "odkładaj wszystko na miejsce" i "bądź zdyscyplinowany" uważam że to ja zarządzam moim domem a nie na odwrót.
Jestem w stanie poświęcić maxymalnie godzinę dziennie na "zajmowanie się domem" no może jeszcze trochę czasu na gotowanie. Więc moim celem jest stworzenie takiego systemu żeby dało się wszystko w tej godzinie zmieścić. Zapraszam do komentowania i śledzenia moich potknięć i osiągnięć :)
Jestem w stanie poświęcić maxymalnie godzinę dziennie na "zajmowanie się domem" no może jeszcze trochę czasu na gotowanie. Więc moim celem jest stworzenie takiego systemu żeby dało się wszystko w tej godzinie zmieścić. Zapraszam do komentowania i śledzenia moich potknięć i osiągnięć :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)