Na moim blogu "pomalutku" opisałam dziś mój plan- aby przetestować twierdzenie, że 21 dni wystarczy aby wyrobić w sobie nawyki.
Wśród nich jest również sporo tych dotyczących domu, porządków, zdrowego żywienia i dbania o ogród.
Trzymajcie za mnie kciuki! Całość możecie przeczytać tu.
wtorek, 21 maja 2013
wtorek, 15 stycznia 2013
Jak mieć więcej pieniędzy?
wtorek, 8 stycznia 2013
Nowy rok stary kryzys
Witajcie moi drodzy.
Dziś pierwszy post w Nowym Roku.
Oczywiście media straszą nadal strasznymi podwyżkami i strasznym kryzysem.
Tak ściśle mówiąc to w Polsce kryzysu nie ma i póki co ostatnio nie było. Ponieważ kryzys mamy wtedy kiedy pkb jest ujemne.
O ile w Polsce pkb mamy dodatnie to często jednak w poszczególnych domach mamy ujemne. Bo tak upraszczając ile z nas żyje na kredyt i wydaje więcej niż zarabia...?
W tym roku według moich planów blogowych:
-jeszcze więcej o pieniądzach
-więcej o porządkach i jak je opanować- to dla mnie nie lada wyzwanie
-może co nieco o ogrodzie na autopilot :)
Zapraszam!
Dziś pierwszy post w Nowym Roku.
Oczywiście media straszą nadal strasznymi podwyżkami i strasznym kryzysem.
Tak ściśle mówiąc to w Polsce kryzysu nie ma i póki co ostatnio nie było. Ponieważ kryzys mamy wtedy kiedy pkb jest ujemne.
O ile w Polsce pkb mamy dodatnie to często jednak w poszczególnych domach mamy ujemne. Bo tak upraszczając ile z nas żyje na kredyt i wydaje więcej niż zarabia...?
W tym roku według moich planów blogowych:
-jeszcze więcej o pieniądzach
-więcej o porządkach i jak je opanować- to dla mnie nie lada wyzwanie
-może co nieco o ogrodzie na autopilot :)
Zapraszam!
poniedziałek, 29 października 2012
oszczędzanie vol 1. -konto oszczędnościowe
Dziś spróbuję odpowiedzieć na pytanie: jak wybrać konto oszczędnościowe?
I czy w ogóle warto trzymać oszczędności na koncie? Czy nie dawać zarobić bankom i trzymać w skarpecie?
I czy w ogóle warto trzymać oszczędności na koncie? Czy nie dawać zarobić bankom i trzymać w skarpecie?
środa, 17 października 2012
zanim zasypią mnie ubrania...
Pełna szafa i nie ma się w co ubrać... kto tego nie zna. Staram się na bieżąco wyrzucać lub oddawać ubrania których nie noszę. Ale wiem że niektórzy zwłaszcza faceci mają z tym problemy.Długo się zastanawiałam jak zorganizować moją szafę i od pewnego czasu staram się stosować kilka trików.
Dzięki nim moje szuflady wyglądają mniej więcej tak:
wtorek, 9 października 2012
domowe biuro
Dziś będzie parę słów o porządku i o tym jak zorganizować domowe biuro.
Jednym z moich największych problemów był zawsze bałagan w dokumentach. Do dziś mam czasem napady paniki kiedy sobie pomyślę "gdzie trzymam swoje świadectwa pracy?" albo "gdzie jest mój paszport?" i potem ta urocza ulga kiedy podchodzę do półki i znajduje go na swoim miejscu. :)
Mam nadzieje że post był przydatny. :)
Jednym z moich największych problemów był zawsze bałagan w dokumentach. Do dziś mam czasem napady paniki kiedy sobie pomyślę "gdzie trzymam swoje świadectwa pracy?" albo "gdzie jest mój paszport?" i potem ta urocza ulga kiedy podchodzę do półki i znajduje go na swoim miejscu. :)
Kiedyś pracowałam jako sekretarka, to zresztą była moja pierwsza poważna praca i zatrudniając się moja szefowa powiedziała "w tej pracy nauczysz się wszystkiego" i muszę przyznać, że się nie myliła. Jeśli masz swoją sekretarkę to doceń ją a jeśli jesteś sekretarką to wiesz o czym mówię. Umiejętności i cechy które w tamtym okresie wypracowałam przydają mi się każdego dnia.
Moje domowe biuro to po prostu półka z segregatorami. do tego mam tzw. korytko gdzie wrzucam przychodzącą pocztę (od razu segreguje na tę do śmieci i tę co zostaje) i pojemnik na paragony, które zbieram cały miesiąc a potem podliczam w exelu.
Mam nadzieje że post był przydatny. :)
niedziela, 2 września 2012
dzień gotowania!
Dziś urządziłam sobie dzień gotowania. Wczoraj zrobiłam zakupy a dziś spędziłam upojne chwile przy kuchni. Niby cały dzień przy garach to tragedia, ale ponieważ to było to co planowałam, pogoda nie dopisywała a ja miałam pod ręką ekspres do kawy to odczuwam dziką satysfakcję :)
Podsumowując 8 godzin (z przerwami) 220 zł, 41 obiadów- dzieląc na dwie osoby będzie 20 dni bez gotowania! OPŁACAŁO SIĘ!
Podsumowując 8 godzin (z przerwami) 220 zł, 41 obiadów- dzieląc na dwie osoby będzie 20 dni bez gotowania! OPŁACAŁO SIĘ!
Subskrybuj:
Posty (Atom)